piątek, 21 marca 2014

Do psa

Psie, 
nie musisz nic  mówić ;
Twoje oczy trafnie zastępują słowa.
I oznaczają dużo więcej ,niż
Wygłoszony na głos poemat.
Błyski mądrości w nich tkwiące
Pozwalają zapomnieć ,że
Krwią rządzą  prymitywne instynkty.
A ogon trwający w szerokim
Rozmachu  wyraża  najprawdziwszą
radość
-nie to, co  plastikowy uśmiech
Na  ustach .

Psie,
Serce twoje  za  ciężkie
Od  ciepła,
Nakazuje ci warować przy ziemi.
Zatem  zdecydowanie różni  się
Od  przemarzniętego głazu ,
Który ledwo bije
W ludzkiej piersi  .
Masz rację – nic nie mów .
Milczenie jest złotem
Akurat w  psim przypadku
W  naszym zaś, nawet- 
Zaciśnięte wargi  mogą 

Mieć wartość  co najwyżej tombaku. 

3 komentarze:

  1. Dobrze się ostatnio sprawujesz :) Czekam na kolejną świeżą dostawę poezji !

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo piękny wiersz , chwytający za sece . Oby takich więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękny wiersz! Trzeba przyznać, że Twój pies ma bardzo zdolną Panią! :)

    OdpowiedzUsuń